Adwokat Łukaszewski
Zabieg bez zgody pacjenta, a prawo karne | Kancelaria Adwokacka Łukasz Łukaszewski
Prawo Medyczne

Zabieg bez zgody pacjenta, a prawo karne

O tym, jak ważna jest zgoda pacjenta na zabieg napisano już chyba wszystko. Powszechnie znaną zasadą, jest obowiązek uzyskania zgody pacjenta na każdy zabieg. Tytułem krótkiego przypomnienia dodam, że powinna to być zgoda dobrowolna oraz należycie uświadomiona. Więcej o wymogach prawnie skutecznej zgody, pisałem w jednym z poprzednich wpisów.

Zdarzają się jednak sytuacje, w których zabiegi wykonuje się bez zgody pacjentów. W takich wypadkach obok odpowiedzialności odszkodowawczej oraz zawodowej (dyscyplinarnej) w grę wchodzić może także odpowiedzialność karna.

Zabieg bez zgody pacjenta – kiedy jest przestępstwem?

Dla wyjaśnienia odpowiedzialności karnej, za wykonanie zabiegu bez zgody pacjenta, trzeba wskazać na art. 192 kodeksu karnego, zgodnie z którym wykonanie zabiegu leczniczego bez zgody pacjenta stanowi przestępstwo.

Wbrew intuicyjnemu rozumieniu tego przepisu, nie skierowano go wyłącznie do lekarzy. Zakres zastosowania tego przepisu jest szerszy niż nawet katalog zawodów medycznych. W dużym skrócie, przestępstwo wykonania zabiegu bez zgody pacjenta, może popełnić każdy. Natomiast najczęściej odpowiedzialność karną za wykonanie zabiegu bez zgody pacjenta, rozważa się właśnie w stosunku do osób wykonujących zawody medyczne, w tym wobec lekarzy.

Zakaz wykonywania zabiegów bez zgody pacjenta, sprowadza się do zabronienia udzielania zabiegów leczniczych, bez uzyskania wymaganej prawem zgody pacjenta. Oznacza to, że przepis ten dotyczy zabiegów, które związane są z poprawą zdrowia pacjenta. Poza zainteresowaniem tego przepisu, będą zatem zabiegi z zakresu medycyny estetycznej, nie ukierunkowane na poprawę zdrowia pacjenta. Nie oznacza to oczywiście, że dozwolone jest wykonywanie zabiegów z zakresu medycyny estetycznej bez zgody pacjenta. W takich wypadkach prawa pacjenta ustawa chroni, także na płaszczyźnie prawa karnego, w inny sposób.

Co oznacza „bez zgody pacjenta” ?

Podstawowym warunkiem wykonania zabiegu leczniczego, jest zgoda pacjenta. Pacjent może wyrazić zgodę, co do zasady w dowolny sposób.

W wypadku zabiegów operacyjnych oraz metod leczenia lub diagnostyki, które stwarzają podwyższone ryzyko dla pacjenta, wymagana jest zgoda pacjenta wyrażona na piśmie.

Pacjent powinien przed zabiegiem, „powiedzieć”, że wie jaki zabieg ma być wykonany, oraz że na taki zabieg wyraża on zgodę.

Każda osoba wykonująca zawody medyczne wie, że zdarzają się sytuacje, kiedy z pewnych względów, zgody pacjenta uzyskać się po prostu nie da, a działać trzeba. Rozumiejąc konieczność niezwłocznego podejmowania czynności medycznych, przewidziano warunki, w których można udzielić pacjentowi świadczenia zdrowotnego bez jego zgody. O tym, kiedy lekarz może leczyć bez zgody pacjenta, pisałem tutaj.

Czy lekarz udzielający świadczenia zdrowotnego pacjentowi, bez jego zgody, gdy przepis pozwala na takie zachowanie, jednocześnie naraża się na odpowiedzialność karną?

Oczywiście, że nie ! Przyjmujemy, że w ściśle określonych sytuacjach, obowiązek uzyskania zgody zostaje wyłączony. Nie ma wówczas powodu, aby „ścigać” za brak zgody pacjenta na zabieg, gdy uzyskanie takiej zgody nie było wymagane.

Należy jednak pamiętać, że czym innym jest brak zgody pacjenta, a czym innym wyraźny sprzeciw wobec proponowanego zabiegu. Brak jest regulacji, która wprost pozwalałaby przełamać sprzeciw pacjenta, a tym samym ograniczyć konstytucyjną wolność człowieka. Przyjąć należy, że dotyczy to także sytuacji, gdy dane leczenie niezbędne byłoby dla uratowania życia pacjenta. W środowisku prawniczym, pojawiają się także głosy odmienne, które zezwalają na „przymus leczenia” w ramach szeroko rozumianego stanu wyższej konieczności. Natomiast używając drobnego uogólnienia, sprzeciw pacjenta uniemożliwia, udzielenie świadczenia zdrowotnego.

Kwestią wysoce sporną pozostają natomiast tzw. „oświadczenia pro futuro”. Dotychczas nie wypracowano bowiem żadnych standardów postępowania lekarzy. W wypadku uzyskania wiedzy, że pacjent np. wyraził wolę, aby w razie zatrzymania krążenia, nie poddawać do resuscytacji (popularne DNR – Do Not Resuscitate). Jest to sytuacja trudna, albowiem nie powinno się stawiać lekarza, przed skomplikowanym dylematami prawnymi. W opisanej sytuacji, lekarz może narazić się na naruszenie prawa pacjenta do samostanowienia lub zarzut zaniechania ratowania życia.

Podsumowanie

Krótko mówiąc, każdy kto ma świadomość tego, że pacjent nie wyraża zgody na zabieg leczniczy, a pomimo tego, taki zabieg wykonuje, może ponieść odpowiedzialność karną, na podstawie art. 192 kodeksu karnego. Przestępstwo to zagrożone jest: karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.